W niedzielę na całym świecie odbyła się kolejna edycja charytatywnego biegu mającego na celu wsparcie badań nad przerwanym rdzeniem kręgowym. W tym biegu o unikalnej formule, gdzie nie ma założonego dystansu, a samochód-meta goni uczestników, Orlęta Częstochowa miały swoich reprezentantów. Sylwia Ratka uzyskała doskonały wynik „uciekając” przed zbliżającą się „metą” przez 16 km. Jej męża Artura, Adam Małysz, który siedział za kierownicą samochodu-mety, musiał gonić przez kolejne 4 km. Artur uzyskał wspaniały rezultat – 20 km. Gratulujemy znakomitych wyników i uczestnictwa w światowym wydarzeniu! 

 IMG 8758

IMG 8744

IMG 8748